Czworonogi z powodu zatrucia pokarmowego często wymagają pomocy weterynarza, a koszt wizyty to nawet kilkaset złotych.
Nasz pies, pomimo że ma dopiero 6 miesięcy już kilka razy był u weterynarza, ponieważ zjadł coś na spacerze. Są miejsca, gdzie ewidentnie ktoś wyrzuca jedzenie z okien. Na przykład przy Zalewie Nowohuckim zdarza się to nagminnie - wyrzucane są ogórki, kromki chleba
- mówi jedna z mieszkanek osiedla Zielonego. Jak podkreśla - problem był wielokrotnie zgłaszany do straży miejskiej i policji, ale służby miały nie podjąć skutecznych działań.
Zgodnie z prawem za zaśmiecanie przestrzeni publicznej grozi mandat do 500 złotych.