Ostatnim dowodem, który każe wątpić w powodzenie inwestycji jest informacja o wpisaniu budowy zachodniej obwodnicy Nowego Sącza na listę przedsięwzięć, które będą mieć pełne finansowanie z nowego budżetu Unii Europejskiej. Czyli budowa tak potrzebnej miastu trasy odwlecze się o kilka lat. Ile? Tego ciągle nie wiadomo.

Rozpoczęcie prac skutecznie zablokowały skargi mieszkańców Podegrodzia, którym nie podobał się jej przebieg. Z powodu przedłużających się procedur same skargi nie zostały jeszcze rozpatrzone. Jednak ich zgłoszenie wystarczyło by zablokować projekt.

Niechęć do przyznania, że na obwodnicę zachodnią Nowy Sącz będzie musiał poczekać wydaje się zrozumiała. Fiasko przedsięwzięcia na pewno nie pomoże w jesiennych wyborach samorządowych staroście nowosądeckiemu, Janowi Golonce. Trudniej będzie też walczyć tutaj o głosy członkom władz województwa.




(Sławomir Wrona/ko)