Pięć nowoczesnych defibrylatorów otrzymało sądeckie pogotowie ratunkowe. Urządzenia, które ratują życie w przypadku zatrzymania akcji serca, przesyłają też informacje o stanie pacjenta na oddział kardiologii.

- To znacznie skróci czas postawienia diagnozy i podjęcia leczenia przez lekarzy w szpitalu – mówi Józef Zygmunt, dyrektor pogotowia ratunkowe w Nowym Sączu.

- Teraz każda karetka będzie miała defibrylator. To cieszy, bo pozwala skutecznie nieść pomoc pacjentom i to z groźnymi schorzeniami- dodaje Józef Zygmunt.

Nowy sprzęt został kupiony przez Urząd Marszałkowski w ramach projektu „Telemedycyna w Małopolsce”.


Bartosz Niemiec/aw