"Gmina dopłaca do rządowego programu dożywiania, co nie zmienia faktu, że w tym roku mniej osób spełnia ustalone wymogi finansowe" – mówi dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowym Sączu, Józef Markiewicz.

Liczba uczniów, którzy jedzą bezpłatne posiłki w szkołach w Nowym Sączu zmniejszyła się o 13%. W pierwszym półroczu ubiegłego roku korzystało z nich prawie 1100 osób, to o 150 więcej niż w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku bieżącego. Dyrektor Markiewicz dodaje jednak, że rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej mogą liczyć na darmowe obiady, nawet jeśli ich dochody przekraczają ustalone kryterium dochodowe.

Wnioski o sfinansowanie obiadów w szkole Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przyjmuje przez cały rok. MOPS wydaje na dożywianie uczniów prawie milion zł. 70% tej kwoty przekazuje wojewoda, a 30% miasto.



(Joanna Porębska/ko)