Po ogłoszeniu planu opracowanego przez firmę doradczą spory niepokój wśród pracowników szpitala wywołała skala zapisanych w nim zwolnień. Według ekspertów, szpital chcąc odzyskać płynność finansową powinien zwolnić ok. 10 % załogi, co przy dzisiejszym zatrudnieniu oznaczałoby utratę pracy dla ponad 90 osób . Po konsultacjach z radą społeczną placówki i marszałkiem wszystko wskazuje na to, że skala zwolnień będzie znacznie mniejsza.

Kilkadziesiąt pielęgniarek pozostanie w placówce, zostaną jedynie przeniesione na oddziały w nowo otwartym przy szpitalu ośrodku onkologii. Placówka ma też otrzymać z województwa 8 mln złotych w formie pożyczk i . Taka kwota potrzebna jest na zapłacenie najpilniejszych długów. Według planu w kolejnych latach zadłużenie szpitala ma przestać rosnąć, co wydaje się możliwe, biorąc pod uwagę choćby rok 2013, w którym szpital po raz pierwszy od lat zanotował zysk .

Nowy Sącz: redukcja zatrudnienia i cięcia pensji lekarzy