Dziś mija niemal dokładnie rok, odkąd ośrodek został otwarty. Jak mówi Radiu Kraków dyrektor szpitala Artur Puszko, ostatnich dwanaście miesięcy pokazało, jak bardzo potrzebna była tego typu placówka w Nowym Sączu.

Wcześniej pacjenci z chorobami onkologicznymi musieli szukać pomocy w Krakowie, Tarnowie czy na śląsku. Kiedy otwarta zostanie radioterapia, wówczas w Nowym Sączu pacjenci znajdą niemal wszystko, co dziś oferuje nowoczesna onkologia.