Właściciele hoteli i pensjonatów zdradzają, że spora część miejsc noclegowych jest zarezerwowana i najbliższe kilka dni na Podhalu spędzi kilkadziesiąt tysięcy turystów. Prawdziwy najazd gości spodziewany jest przez najbliższe trzy dni. Ci, którzy już przyjechali zapewniają że warto.
- Tu jest świąteczna atmosfera i święta bez nakładu pracy. W górach jest wiele uroku - mówili reporterowi Radia Kraków świąteczni goście.
W Zakopanem po nocnych opadach śniegu jest biało, ale pokrywa to zaledwie kilka centymetrów. Lepiej jest w Tatrach - tutaj białego puchu jest już kilkanaście centymetrów. Na prawdziwą zimę czekają zarówno turyści jak i górale. Część ośrodków narciarskich pod Tatrami produkuje sztuczny śnieg, zatem jazda na nartach także jest możliwa.
Przemek Bolechowski/ar