9 września sąd przychylił się do wniosku prokuratury o przedłużenie aresztu. Jak uzasadniali śledczy, ciągle istnieje obawa matactwa z ich strony. Nie zakończyły się także wszystkie czynności procesowe jakie wobec nich podjęto.
Przypomnijmy, w areszcie pozostaje też sądecki znachor Marek Haslik, któremu zarzucono przyczynienie się do śmierci półrocznej Magdy. Zdaniem prokuratury to ustalał niekonwencjonalną dietę i sposób leczenia dziecka, co miało doprowadzić do jego śmierci