- Drugie przestępstwo, które jest zarzucane Markowi H. to udzialanie świadczeń zdrowotnych bez uprawnień. W tej sprawie odbyło się 5 rozpraw, na których sąd przesłuchał kilkunastu świadków. Na te rozprawy oskarżony nie przychodzi. Stawiają się na nich jego obrońcy – mówi Bogdan Kijak, rzecznik sądu okręgowego w Nowym Sączu.

Porad lekarskich bez wymaganych zezwoleń Marek H. miał udzielać od 2005 roku do maja 2014 roku. Znachorowi grozi do 5 lat więzienia. Dzisiejsza rozprawa rozpoczęła się o godz. 9.30. 

Pod salę rozpraw przyszło kilkunastu zwolenników znachora. "Będziemy przychodzić na każdą rozprawę, bo tylko w ten sposób możemy wspierać Marka H." - mówili. Jak podkreślali, śmierć Magdy z Brzeznej nie jest winą Marka H. "Jest niewinny. On dużo pomógł ludziom. Dlatego tu jesteśmy. Będziemy tu przychodzić do końca. Dzięki panu Markowi chodzę po świecie" - mówili.

Sam znachor nie stawił się na rozprawie.

 

 

 

 

(Marta Jodłowska/Bartosz Niemiec/ko)