Jak wynika z lektury „paktu” Sądecczyzna nie będzie się mogła rozwijać jeśli nie powstanie szybka droga z Brzeska przez Nowy Sącz do granicy i nowa linia kolejowa z Krakowa przez Podłęże. Rozwój to dla tego terenu turystyka, dlatego też potrzebna jest rewitalizacja zbiorników w Rożnowie, Czchowie i w Klimkówce oraz budowa atrakcji, jak choćby kolejki górskie łączące Piwniczna ze Szczawnicą i Krynicę z Wysową.

Inicjatorem podpisania paktu jest radny wojewódzki Zygmunt Berdychowski, który zarzuca władzom województwa, że planując podział pieniędzy w najbliższych latach zapominają o Sądecczyźnie. Pakt terytorialny to lista zadań, którą marszałek będzie negocjował z rządem. Wszystko co się w nim znajdzie będzie mogło być budowane w latach 2014 - 2020 z pieniędzy rządowych. Pod paktem obok samorządowców, podpisali się niemal wszyscy parlamentarzyści a wkrótce ma się zacząć zbieranie podpisów mieszkańców. W dwa miesiące ma ich być 100 tysięcy i wtedy pakt zostanie wysłany do marszałka.


(Sławomir Wrona/ko)