Proboszcz parafii katedralnej ks. Adam Nita mówi, że skala prac będzie duża i wierni, a także odwiedzający kościół muszą liczyć się z utrudnieniami.

To oczywiście łączy się nie tylko z pracami przy fundamencie. Muszą być wymienione studzienki opadowe, którymi odprowadzana jest woda. Musi być zdrenowany plac Katedralny. Będą odnowione części kamienne, które są w przyziemiu Katedry. Będą oczywiście utrudnienia, szczególnie, kiedy dojdziemy do prac od strony placu Katedralnego. Będą jednak tak prowadzone, żeby zachować bezpieczny dostęp do Katedry

- podkreśla ks. Nita.

By zmniejszyć uciążliwość dla korzystających z Katedry, remont wokół niej będzie prowadzony etapami - po kolei każda ściana kościoła. Natomiast wierni muszą pamiętać, że na jakiś czas parking przy Placu Katedralnym będzie całkowicie wyłączony z użytku.

Prace remontowe przy tarnowskiej Katedrze mają potrwać do końca roku. Łączny koszt remontu to 3,5 mln zł.