Ministerstwo Edukacji zmieniło zasady finansowania Domów Wczasów Dziecięcych uznając, że niektóre z tych placówek pobierały subwencje na zapewnienie zajęć dla przyjeżdżających do nich uczniów, a tak na prawdę zajmowali się tym nauczyciele, którzy z nimi przyjeżdżali. U nas to tak nie wyglądało - przekonuje dyrektorka Domu Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej Iwona Główczyk.
"Nauczyciele przyjeżdżający z młodzieżą do nas wypracowywali tylko swoje pensum, które wypracowywali normalnie w szkole, czyli jak nauczyciel miał 18 godzin, u nas miał dyżur 18 godzin tygodniowo. Pozostały czas prowadzą nauczyciele z Domów Wczasów Dziecięcych, więc trudno tu mówić o podwójnym subwencjonowaniu - komentuje Główczyk.
Ministerstwo Edukacji obstaje jednak przy swoim i chciałoby dopłacać do pobytu uczniów, którzy przyjadą do domu wczasów dziecięcych na własną rękę, a nie z całą klasą i wychowawcą.
Dom Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej od początku roku nie spełnia nowych wymogów dofinansowania przez Ministerstwo Edukacji. Dlatego musiał podnieść stawkę za pobyt z 45 na 90 złotych za dzień, ale nadal nie narzeka na brak zainteresowania. Właśnie przebywają tam m.in. uczniowie dwóch klas ze szkoły podstawowej z Krakowa, z którymi przyjechały dwie wychowawczynie. Po jednej na klasę.
Mimo wciąż dużego zainteresowania pobytem w Domu Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej bez około dwumilionowej subwencji z ministerstwa, powiat tarnowski nie utrzyma tej placówki. Dlatego większość radnych na wniosek starosty tarnowskiego Romana Łucarza podjęła uchwałę o zamiarze likwidacji tego popularnego ośrodka z końcem października.
"Mamy nadzieję, że w ciągu tych 6 miesięcy jednak rozporządzenie się zmieni i uczniowie będą mogli w tym naszym pięknym, nowoczesnym ośrodku odpoczywać na starych zasadach. Ta subwencja pozwalała przyjeżdżać też dzieciom z ubogich rodzin" - mówi Łucarz.
Jeśli jednak Ministerstwo Edukacji nie zmieni swojego stanowiska w sprawie dofinansowania Dom Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej przestanie istnieć z końcem października. To oznacza zwolnienie 25 pracowników.
Do niedawna w Polsce funkcjonowało 16 Domów Wczasów Dziecięcych. Po zmianie przepisów zostało kilka, które także zastanawiają się nad likwidacją. Uchwały w tej sprawie podjęto w sprawie placówki w Jodłówce Tuchowskiej oraz Sidzinie w Powiecie Suskim.