- Bardzo mi się podobał list. Był taki serdeczny. Nie znamy się, ale bardzo się cieszę. Będę go trzymać i czytać, gdy mi będzie smutno. To fajna i wzruszająca akcja. Rzadko teraz dostaje się takie ciepłe listy - mówi pani Helena, jedna z pacjentek hospicjum Via Spei, adresatka listów.
Listy mógł napisać każdy. Wystarczyło mieć pomysł i dobre chęci. Jak mówili uczniowie, akcja tak mocno poruszyła ich serca, że bez wahania wzięli w niej udział.
- To była czysta chęć pomocy, można powiedzieć banalny przypadek. Napisałam o nadziei, o sobie, moim rodzeństwie i życiu prywatnym. Wydaje mi się, że to po prostu były takie informacje, które płynęły prosto z serca, chęci sprawienia komuś przyjemności i szerzenia dobroci. Napisałam ten list, żeby sprawić komuś radość - podkreślali.
Akcja pisania listów przez uczniów do hospicjum została zainicjowana 9 października, z okazji Międzynarodowego Dnia Pisania Listów. Jak mówi prezes Fundacji Kromka Chleba Anna Czech, w czasie niespełna dwóch miesięcy zaangażowało się w nią wiele szkół. W sumie przysłano 618 listów.
- Okazało się, że tak wspaniale się to rozeszło. Uczniowie z 29 placówek wzięli udział w tej akcji. Dzieci napisały listy. Zwykle piszą sms-y albo maile, bo to już inny czas, a jednak ten list jest inną wartością. To tak nie przemija. Wprawdzie w Internecie wszystko co jest zamieszczone,o zostaje, ale to jest takie niesamowite i indywidualne. Osoba młoda do drugiej osoby starszej, chorej, być może samotnej pisze słowa radości, nadziei - mówi.
Jak dodają organizatorzy, pierwsza edycja akcji "Napisz list" do Hospicjum Via Spei okazała się takim sukcesem, że na pewno będzie kontynuowana w przyszłym roku. Tymczasem teraz Fundacja Kromka Chleba ruszyła z kolejną akcją, do której ponownie zaprosili przedszkolaków i uczniów. Tym razem chodzi o przygotowanie z papieru ozdób świątecznych, którymi zostanie udekorowana choinka w hospicjum.