(Bartek Maziarz/jp)
- A
- A
- A
Tarnów: Pasjonaci uratują ruiny zamku Tarnowskich?
Konserwator zabytków zaproponował, by do czasu zakończenia sprawy sądowej o prawo do zamku, niszczejącą ruiną zajęli sie pasjonaci ze stowarzyszenia "Zamek tarnowski".Po zamku Tarnowskich na górze św. Marcina, w którym bywali Kazimierz Wielki, Władysław Jagiełło i Zygmunt Stary zostały tylko fragmenty murów obronnych i arsenału, które rozsypują się z dnia na dzień.
O prawo do tego lubianego i odwiedzanego przez tarnowian miejsca urzędnicy kłócą się z właścicielami - spadkobiercami rodziny Sanguszków. Każda ze stron przekonuje przy tym, że do czasu zakończenia sprawy sądowej nie może zadbać o niszczejące ruiny zamku. Dlatego szef tarnowskiej delegatury urzędu konserwatorów zabytków Andrzej Cetera zaproponował rozwiązanie, dzięki któremu mogłoby się udać zabezpieczyć ruiny do czasu zakończenia sądowego sporu o to miejsce. Według pomysłu Andrzeja Cetery, z upoważnienia właściciela mieliby się tym zająć pasjonaci ze stowarzyszenia "Zamek tarnowski".
Stowarzyszenie mogłoby występować o dofinansowanie unijne czy też ministerialne na zabezpieczenie i odbudowę ruin zamku.
Pełomocnik rodziny Sanguszków, na razie nie chce potwierdzić zgody na takie rozwiązanie, bo jak tłumaczy konsultuje sprawę z księciem Pawłem. Miasto przekonuje, że mogłoby pomóc stowarzyszeniu w zarządzaniu i zabezpieczeniu ruin zamku na popularnej Marcince, ale na razie nie potrafi odpowiedzieć na czym ta pomoc mogła by polegać.
W oczekiwaniu na konkrety stowarzyszenie samodzielnie przygotowuje kolejną edycję edukacyjnej ZAMOKAMANII oraz turnieju rycerskiego o Grzywnę Władyki z Marcińskiej Góry, która odbędzie się w drugi weekend czerwca.
O prawo do tego lubianego i odwiedzanego przez tarnowian miejsca urzędnicy kłócą się z właścicielami - spadkobiercami rodziny Sanguszków. Każda ze stron przekonuje przy tym, że do czasu zakończenia sprawy sądowej nie może zadbać o niszczejące ruiny zamku. Dlatego szef tarnowskiej delegatury urzędu konserwatorów zabytków Andrzej Cetera zaproponował rozwiązanie, dzięki któremu mogłoby się udać zabezpieczyć ruiny do czasu zakończenia sądowego sporu o to miejsce. Według pomysłu Andrzeja Cetery, z upoważnienia właściciela mieliby się tym zająć pasjonaci ze stowarzyszenia "Zamek tarnowski".
Stowarzyszenie mogłoby występować o dofinansowanie unijne czy też ministerialne na zabezpieczenie i odbudowę ruin zamku.
Pełomocnik rodziny Sanguszków, na razie nie chce potwierdzić zgody na takie rozwiązanie, bo jak tłumaczy konsultuje sprawę z księciem Pawłem. Miasto przekonuje, że mogłoby pomóc stowarzyszeniu w zarządzaniu i zabezpieczeniu ruin zamku na popularnej Marcince, ale na razie nie potrafi odpowiedzieć na czym ta pomoc mogła by polegać.
W oczekiwaniu na konkrety stowarzyszenie samodzielnie przygotowuje kolejną edycję edukacyjnej ZAMOKAMANII oraz turnieju rycerskiego o Grzywnę Władyki z Marcińskiej Góry, która odbędzie się w drugi weekend czerwca.
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
18:28
Czy jest szansa, żeby Orkiestra Świątecznej Pomocy znów nas integrowała, zamiast dzielić?
-
17:05
Zarząd krajowy PO bez konsultacji wybrał kandydatkę w wyborach uzupełniająch do Senatu
-
16:25
To koniec zajęć pływackich dla 80 dzieci. Siemacha chce oszczędzać i zamyka sekcję na południu Krakowa
-
16:14
Precyzja i różnorodność. Jak żerują owady?
-
15:47
W stronę nowego kina niemieckiego
-
15:46
"Czarny ptak" – psychologia zła w miniserialu z gatunku true crime
-
15:46
Wszystko o Marii Pinińskiej-Bereś i Jerzym Beresiu
-
15:11
Zalew Skowronek w Alwerni jak krakowski Zakrzówek?
-
13:55
Czy najbardziej tarnowski tarnowianin będzie miał pomnik w swoim mieście?
-
13:38
Pierwszy odcinek Sądeczanki już otwarty. Na tę inwestycję kierowcy czekali od lat
-
22:30
W dobie trumpizmu
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze