Svitlana Sychevska wykonuje ruchy wyprzedzające rzeczywistość.Tak było nie tylko z przyjazdem do Polski ale również z życiem zawodowym.Zdecydowała przypadkowa sytuacja.Kluczowe okazało się jednak miejsce i intuicja. Aktualnie jest jedną z osób tworzących
stowarzyszenie Asystentów Międzykulturowych TO MA SENS. Svitlana przyjechała do Krakowa jeszcze przed Majdanem, gdy ukraiński akcent brzmiał tu bardziej przypadkowo. Jeszcze kilka lat temu nie zdecydowałaby się na rozmowę o swoim życiu, dziś jest łatwiej.
- A
- A
- A
Może komuś posłuży moja opowieść, będzie wsparciem
Kilkanaście lat temu podjęła decyzję, która być może uratowała całą rodzinę. Zajęło 7 lat,by poczuć, że chce do domu, do Krakowa.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
17:55
W sobotę inauguracja nowego stowarzyszenia politycznego, prezeską Gosek-Popiołek
-
17:24
Wypadek na DK7 - uwaga na poważne utrudnienia
-
17:19
Puszcza Niepołomice podwójnie zwycięska
-
17:15
Nowe ładowarki samochodowe w Krakowie. Części mieszkańców się nie podobają, ale czy słusznie?
-
16:26
Wicestarosta tarnowski, wójt gminy Szerzyny i dyrektorka PCPR na łatwie oskarżonych
-
16:19
Co Aleksander Miszalski robi w Danii? Chodzi o metro
-
15:54
Czym zajmują się ombudsmani?
-
15:26
Obwodnica Brzeska już prawie gotowa. Kierowcy pojadą nią jeszcze przed feriami
-
14:57
Czy komicy są smutni? Krzysztof Piasecki o kulisach pracy satyryka
-
12:10
Rektor Politechniki Krakowskiej: „W ciągu 30 lat nastąpił gigantyczny przeskok w budowie dróg w Polsce”
-
10:00
Czy komicy są smutni?