- A
- A
- A
Nie wycinałem wszystkich "y" a wtedy w radiu wycinano wszystkie zająknięcia
Nie wycinałem wszystkich "y" a wtedy w radiu wycinano wszystkie zająknięcia - wspomina w Światowy Dzień Radia Wojciech Padjas, dziennikarz Radia Kraków, gdy jeszcze swoją siedzibę miało na ul. Szlak w Krakowie. Korespondent sejmowy, a w latach 90. współtwórca pierwszego komercyjnego radia Małopolska FUN. "Mnie do dzisiaj śni się radio z ul. Szlak i kiedy przejeżdżam obok tego miejsca, to nigdy tam nie patrzę. Nie wiem, czy mam rację, ale źle się stało, że zerwała się naturalna zmiana pokoleń. Dziennikarstwo powinno być oparte o autorytety. A te się gdzieś pogubiły. Moje autorytety? Dużo ich: Jacek Stwora, Irena Thue, Witek Ślusarski, Andrzej Wiernik. Są też młodzi - reportaż żyje. A radio to reportaż .To jest praca dziennikarska. Myślę, że każdy, kto przeszedł suchą nogą przez te ostatnie lata, przeszedł może dlatego, że patrzył sobie w lustro".
Autor:
Anna Piekarczyk
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:50
Dlaczego Kraków jest coraz bardziej zakorkowany? Ekspert: SCT może nie załatwić sprawy
-
17:55
W sobotę inauguracja nowego stowarzyszenia politycznego, prezeską Gosek-Popiołek
-
17:24
Wypadek na DK7 - uwaga na poważne utrudnienia
-
17:19
Puszcza Niepołomice podwójnie zwycięska
-
17:15
Nowe ładowarki samochodowe w Krakowie. Części mieszkańców się nie podobają, ale czy słusznie?
-
16:26
Wicestarosta tarnowski, wójt gminy Szerzyny i dyrektorka PCPR na łatwie oskarżonych
-
16:19
Co Aleksander Miszalski robi w Danii? Chodzi o metro
-
15:54
Czym zajmują się ombudsmani?
-
15:26
Obwodnica Brzeska już prawie gotowa. Kierowcy pojadą nią jeszcze przed feriami
-
14:57
Czy komicy są smutni? Krzysztof Piasecki o kulisach pracy satyryka
-
10:00
Czy komicy są smutni?